W piątek 14 lutego nastąpiło zupełnie legalne, delikatne przewrócenie szkoły do góry nogami. Nie zabrakło przebrań, emocji i dobrej zabawy. Dzień Maturzysty jak co roku zgromadził w szkole mafię, wojsko, szpiegów no i jak przystało na aktualne zagrożenia epidemiologiczne szwadron lekarzy i pielęgniarek. Ogólne szaleństwo w przejętej przez maturzystów szkole. Chaos, radość i wariactwo, a wieczorem studniówka.

Bal maturalny to zawsze ważne wydarzenie w szkolnej społeczności. Nie inaczej było tym razem. Studniówka rozpoczęła się od przemowy uczniów, którzy wspominali szkolne chwile i snuli plany na przyszłość. Pojawiły się również słowa podziękowań i przeprosin skierowane do nauczycieli. Jak na studniówkę przystało nie zabrakło pięknie odtańczonego poloneza.

Bal oficjalnie otworzył dyrektor Artur Lubos: „Za 80 dni będziecie mieli okazję sprawdzić się pisząc pierwszy w swoim życiu egzamin dojrzałości. Bal studniówkowy jest imprezą niecodzienną i mam nadzieję, że te pierwsze dorosłe chwile spędzone z gronem pedagogicznym zostaną w waszej pamięci na długo.”

Wzniesiono także toast kieliszkiem szampana za pomyślność na maturze i szaloną zabawę wczorajszej nocy.

Studniówka za nami, czas odespać swoje i myśleć na poważnie o maturalnym egzaminie.

Dzień maturzysty

Polonez

Studniówka

Prezentacja klasy 4infc

Zdjęcia możecie przesyłać na strona@technikum6.pl